Leszek Czajka
Linia 6: | Linia 6: | ||
Obecnie pan Leszek jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w Kwidzynie i aktywnym członkiem Warsztatów Terapii Zajęciowej. Nie zrezygnował z malowania i cały czas oddaje się swojej pasji. | Obecnie pan Leszek jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w Kwidzynie i aktywnym członkiem Warsztatów Terapii Zajęciowej. Nie zrezygnował z malowania i cały czas oddaje się swojej pasji. | ||
+ | ==O Panu Leszku...== | ||
+ | |||
+ | ''Miałam przyjemność poznać Leszka Czajkę podczas praktyk w kwidzyńskich WTZ (w swoim czasie). To przemiły i przesympatyczny człowiek. Zawsze skromny i grzeczny. Dozgonnie w mojej głowie zachowa się Jego ciepłe spojrzenie i kojący usmiech, którymi tak uroczo obdarza napotkanych znajomych. Chciałabym żeby mu się wiodło jak najlepiej i jak najdłużej! To naprawdę ZACNY OBYWATEL NASZEGO MIASTA.'' | ||
+ | |||
+ | '''Ewa W.''' | ||
[[Kategoria: Ludzie|Czajka, Leszek]] | [[Kategoria: Ludzie|Czajka, Leszek]] |
Wersja z 20:53, 8 lut 2010
Leszek Czajka – wybitnie uzdolniony rysunkowo malarz kwidzyński. W latach 70-tych przesiadywał często w kawiarni "Maleńka" z blokiem rysunkowym i popijając herbatę, rysował twarze Kwidzyniaków. Często po zakończeniu pracy, podpisywał swoje rysunki i portrety, obdarowując nimi następnie gości kawiarni. Oprócz portretów malował (rysował) także przyrodę, sceny z życia codziennego itp. Wielu Kwidzyniaków posiada w domach swoje portrety jego autorstwa.
Czasami bywa określany jako kwidzyński Nikifor. Jednak porównanie Leszka Czajki do Nikifora może nastąpić jedynie z uwagi na tryb życia, gdyż w swoich rysunkach jest on bardzo poprawny.
Obecnie pan Leszek jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w Kwidzynie i aktywnym członkiem Warsztatów Terapii Zajęciowej. Nie zrezygnował z malowania i cały czas oddaje się swojej pasji.
O Panu Leszku...
Miałam przyjemność poznać Leszka Czajkę podczas praktyk w kwidzyńskich WTZ (w swoim czasie). To przemiły i przesympatyczny człowiek. Zawsze skromny i grzeczny. Dozgonnie w mojej głowie zachowa się Jego ciepłe spojrzenie i kojący usmiech, którymi tak uroczo obdarza napotkanych znajomych. Chciałabym żeby mu się wiodło jak najlepiej i jak najdłużej! To naprawdę ZACNY OBYWATEL NASZEGO MIASTA.
Ewa W.